Dzisiejszy przepis nie należy do zbyt dietetycznych. Ale, że miałam dzisiaj gości, musiałam przygotować coś smacznego do kawy. Muffinki są idealne, robię je praktycznie na każdą możliwą okazję. Można kombinować ze smakami i dodatkami, tym razem zdecydowałam się na dodanie budyniu i kakao. Jeżeli ktoś z Was jeszcze nie ma foremek do muffin i planuje taki zakup to gorąco polecam foremki silikonowe. Są nieco droższe od tych metalowych, ale mają wiele zalet, są bardzo elastyczne, zajmują mało miejsca i nie potrzebują tłuszczu ani papierowych papilotek, babeczki bez problemu odchodzą od foremek. A na dodatek bardzo łatwo się je myje :)
Żeby nieco "odchudzić" muffiny zamiast zwykłego białego cukru do ciasta dodałam cukier trzcinowy, a do budyniu 3 pastylki słodzika. Polecam również kakao marki Decomorreno, ze względu na małą zawartość tłuszczu.
MUFFINY KAKAOWE Z BUDYNIEM
(składniki na 12 babeczek)
- szklanka mąki tortowej
- pół szklanki cukru trzcinowego
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki kakao
- mleko (500ml do budyniu + pół szklanki do muffinek)
- 3 łyżki oleju
- 1 jajko
- budyń śmietankowy
Budyń przygotowujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Najlepiej zrobić go samemu, ja tym razem użyłam gotowego. Wybrałam śmietankowy, zależało mi na jasnym kolorze budyniu, żeby kontrastował z brązowym ciastem, ale oczywiście to jest kwestia gustu :). Wszystkie suche składniki wsypujemy do miski, mieszamy a następnie dodajemy składniki mokre. Mieszamy energicznie do uzyskania gładkiej masy. Można użyć miksera, ale w zupełności wystarczy ręczne wymieszanie łyżką, tak jak ja to robię. Do foremek wykładamy po 1 łyżce ciasta, na to łyżkę budyniu i znowu ciasto, tak żeby foremki były zakryte do ok 2/3 wysokości, gdyż ciasto nieco urośnie. Ja na koniec użyłam jeszcze posypki czekoladowej. Babeczki pieczemy w temperaturze 180 stopni ok 20-22 min.
Mmmm. niesamowicie wyglądają ;) i na pewno tak smakują. Zaraz się biorę za nie :) tylko potroję składniki :D
OdpowiedzUsuńWyszły przepyszne<3
OdpowiedzUsuńnie wiem jak wyszły ci tak piękne babeczki, moje totalna klapa. budyń wykipiał, ciasto się nie dopiekło, a z wierzchu przypieczone. robiłam wszystko według przepisu. piekę już kilka lat, przeróżne przepisy, szukałam czegoś na szybko z budyniem i klapa...
OdpowiedzUsuńwiele pomysłów postaram sie wykorzystać dziękuje :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.kurrenstortenelem.org/learn-the-very-simple-abcs-of-vitamins-and-minerals
OdpowiedzUsuńŚwietny i bardzo wartościowy wpis. Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńnmocny akcent
OdpowiedzUsuń